Letnie koncerty znów cieszą zielonogórzan. Orkiestra Dęta Zastal dała czadu na deptaku

Jak mówią zielonogórzanie - koncerty plenerowe Orkiestry Dętej Zastal to już tradycja w Zielonej Górze. Mieszkańcy cieszą się, że znów mogli posłuchać największych hitów w wykonaniu muzyków w zielonych strojach. Jak mówi Dorota Sobotkiewicz z zarządu Stowarzyszenia Orkiestra Dęta Zastal. -w tegorocznej odsłonie Orkiestra zaprezentuje się jeszcze kilka razy: 27 czerwca, 4, 11 i 25 lipca, 8 i 22 sierpnia.

Przed koncertem orkiestry swoje pięć minut mieli zwolennicy utrzymania zielonogórskiego amfiteatru którzy dziś obchodzili jego urodziny. Było trochę wspomnień przypominanych przez byłą dyrektor Amfiteatr ZOK Wandę Rudkowską, urodzinowe ciasto i sto lat zaśpiewane przez wszystkich z akompaniamentem zastalowskiej orkiestry.

Orkiestra Dęta Zastal gra nam od wielu, wielu lat. A plenerowe koncerty na deptaku zawsze cieszą się dużym zainteresowaniem zielonogórzan i ich gości.

Koncerty są organizowane dzięki pomocy finansowej Miasta Zielona Góra. Udział dla publiczności bezpłatny. W przypadku niepogody, skrajnych temperatur dopuszcza się przeniesienie koncertu do Palmiarni lub innej lokalizacji.
Jako że pandemia wciąż trwa, organizatorzy proszą o zachowanie zasad reżimu sanitarnego.

Zobacz, jak gra Orkiestra Dęta Zastal:

Początki Orkiestry Dętej Zastal wiążą się z powojenną historią miasta. Nie było by jej, gdyby nie decyzja inż. Kazimierza Szwabowicza, dyrektora Zaoodrzańskiego Zakładu Budowy Mostów i Wagonów „Wagmo”.
W lutym 1947 roku zatrudnił on Michała Kobaka, zawodowego kapelmistrza wojskowego i zlecił mu utworzenie orkiestry dętej. Już w kwietniu rozpoczęły się pierwsze próby 18-osobowej orkiestry, która 22 lipca tego roku przemaszerowała ulicami miasta.

W 1949 roku orkiestra dała już 109 koncertów. Ważną rolę w jej rozwoju odegrało wiele osób. Najdłużej funkcję kapelmistrza sprawował Franciszek Rzeźniczak.

O historii orkiestry można by zapisać niejedną książkę. Choćby o tym, że w 1960 roku zagrała ona na szczycie Śnieżki razem z czeską orkiestrą. A w 2016 roku przemaszerowała przez most w Cigacicach jako główny bohater filmu „Zastal niepokonani".