Przygotowany obiekt przy CRS na razie bez życia, nie słychać radosnych okrzyków zabaw na lodzie. Warunkiem były minusowe temperatury, żeby móc wylewać wodę. Na razie widać pojawienie się wątłej bieli na intensywnie niebieskim podkładzie. Widać, gdzie woda znajdowała ujście, zamarznięte kałuże nawet kuszą. Łyżwy nie są potrzebne - lekkie odbicie i kilkanaście centymetrów do przodu! Z upadkiem... Jak za czasów dzieciństwa.
To niech ten mrozik jeszcze trzyma, żeby jak najlepiej przygotować lodowisko. I wówczas - niech zabawa się zacznie i trwa!
Już jest pewne - niebawem wielkie otwarcie, a lodowisko przy ul. Chopina pozostaje zamknięte do odwołania.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?