Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podaruj radość Mikołajowi. Czeka na kartki z życzeniami

Ilona Burkowska
Mikołaj raczej nie będzie obchodził dziś hucznych imienin, bo jest w szpitalu. Ma chory szpik. Ale radość sprawią mu kartki z życzeniami!

Chłopczyk urodził się i wychował w Zielonej Górze. Tu chodził do przedszkola. Tu miał kolegów i ukochaną nianię. Trzy lata temu zamieszkał we Wrocławiu. Zachorował w październiku, z dnia na dzień. Najpierw były siniaki i obniżenie apetytu. Potem badania i diagnoza: zespół mielodysplastyczno-mieloproliferacyjny. W każdej chwili może przekształcić się w białaczkę. Od tego czasu szpital jest drugim domem Mikołaja...

A on? Jaki jest? Uczuciowy, serdeczny, wesoły. Lubi wiedzieć, że ktoś o nim myśli. Chłopczyk ma wielkie, niebieskie oczy - i wielkie, czułe serce. Chce mieć 14 lat, by zostać wolontariuszem w schronisku dla zwierząt. Chce też mieć psa, oczywiście, ze schroniska. W ogóle jest taki, że przejmuje się nieszczęściami świata. - Obiecałam, że jak wyzdrowieje, to od razu pójdziemy do schroniska - mówi mama. Bo gdy zachorował, obiecała mu wszystko… Ale na razie jest szpital. Chłopiec bardzo cieszy się, gdy dostaje laurkę od koleżanek ze szkoły. Kartki będą więc spełnieniem jego marzeń. Te kartki wymyśliła niania, pani Dorota z Zielonej Góry, która opiekowała się nim, gdy tu mieszkał. Choć teraz dzielą ich kilometry, cały czas mają kontakt. Wieść o chorobie była dla dawnej niani jak cios, bo kocha Mikołajka jak własne dziecko. W ubiegłym tygodniu odwiedziła go w szpitalu. Ugotowała ulubioną zupkę. I myślała, jak sprawić chłopcu radość. - Kartka na urodziny? To jest to! - pomyślała. Temat podchwycił Krzysztof Wójcicki z Lubuskiego Teatru. Pani Dorota opiekowała się również jego córką Klaudią. A Klaudia to koleżanka Mikołaja i jego siostry! Wychowywali się na jednym osiedlu w Zielonej Górze. Bawili na jednym placu zabaw, na urodzinach. - Decyzja była jedna: działamy! I składamy mu życzenia zdrowia, siły, uśmiechu, ukochanego psa i co tam komu przyjdzie do głowy! Na urodziny, imieniny, na mikołajki i święta.

Dziś w głównym holu teatru stanęły skrzynie, do których można wrzucać kartki z życzeniami dla chłopca. Skrzynie są też w przedszkolu nr 40 przy ul. Szczekocińskiej, do którego chodził chłopczyk. Jeśli jesteście spoza Zielonej Góry, wyślijcie kartki na adres naszej redakcji (al. Niepodległości 25, 65-042 Zielona Góra). Dostarczymy je pani Dorocie i panu Krzysztofowi. Żaden problem. A jaka będzie radość Mikołajka! Na kartki czekamy do 16 grudnia. Później pojadą do Wrocławia, wprost do solenizanta.

Jest jeszcze coś: szpik. To on uratuje Mikołajowi życie. Chłopiec wystąpił na plakacie fundacji DKMS, która zajmuje się rejestracją potencjalnych dawców szpiku. Namawia: „Zostań Superbohaterem. Zarejestruj się w bazie dawców szpiku”. Kartka z życzeniami i rejestracja w bazie dawców - większego prezentu superbohater teraz nie potrzebuje! To co - piszemy?

Zobacz też: Nowy rozkład jazdy pociągów regionalnych w Lubuskiem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto