- Mogę potwierdzić, że mamy 200 tysięcy złotych - poinformował nas Grzegorz Hryniewicz, prezes stowarzyszenia Warto Jest Pomagać, którego podopieczną jest m.in. Kamila. Kilka dni temu dziewczyna wróciła z badań w Centrum Protonoterapii w Monachium, gdzie przymierzała specjalny kombinezon, który będzie ją chronił przed promieniowaniem podczas naświetlania.
- Gdyby miała się poddać zwykłej radioterapii, w wyniku naświetlania mogłaby stracić węch, smak, mogłoby to spowodować również spory uszczerbek w mózgu. Stąd właśnie naświetlania protonami. Ta terapia jest o wiele mniej inwazyjna i jej zadaniem jest zniszczenie komórek rakowych przy jak najmniejszym naruszeniu tych zdrowych, które je otaczają - tłumaczy Hryniewicz.
Dodaje, że terapia została już opłacona
Jej całkowity koszt to ok. 33 tys. euro, czyli 143 tys. zł. Kamila wyjeżdża na 7-tygodniowe leczenie już za tydzień. Kiedy wróci, mogą być jej potrzebne jeszcze specjalne witaminy i wzmacniacze. I na to właśnie będzie można przeznaczyć resztę z zebranych pieniędzy.
Zobacz również: Pobiegli siódemkę dla Kamili!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?