Wycinka pod budowę nowej drogi
Nowa obwodnica będzie przebiegać przez południową część Zielonej Góry. Trasa zacznie się na skrzyżowaniu drogi krajowej numer 27 z drogą wojewódzką 282, przejdzie w okolicy tzw. Dzikiej Ochli oraz omijając od południa Jędrzychów zakończy się na rondzie Andrzeja Huszczy. W kluczowych miejscach powstaną również trzy ronda oraz przejścia dla zwierząt.
Zanim jednak na placu budowy pojawi się ciężki sprzęt teren nowej drogi musi zostać oczyszczony i odpowiednio przygotowany. – Na części terenu Nadleśnictwa Zielona Góra oraz Przytok przeprowadzona zostanie wycinka drzew. Miasto nie otrzyma z tego tytułu żadnych korzyści – podkreśla wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk.
Co warto podkreślić pierwsze prace już się rozpoczęły m.in. w pobliżu ul. św. Huberta, która położona jest niedaleko muzeum etnograficznego w Ochli.
Protesty mieszkańców Zielonej Góry
Krytycznie do budowy południowej obwodnicy miasta od początku odnosili się społecznicy z Ruchu Miejskiego. Jego członkowie zbierali wśród mieszkańców podpisy przeciwko planowanej inwestycji. Wątpliwości miał budzić przebieg trasy, która ich zdaniem zniszcczy unikalny rekreacyjny teren tzw. Wzgórz Piastowskich.
Przy amfiteatrze zorganizowano również protest w tej sprawie, w którym brała udział m.in. Anita Kucharska-Dziedzic, obecnie posłanka Lewicy. - Protestujemy przeciwko inwestycji, która wygeneruje straszne koszty nie tylko finansowe, ale także środowiskowe uderzające w mieszkańców Zielonej Góry i przyszłe pokolenia. Może się okazać, że w najbliższym czasie po powstaniu tej drogi jej okolice zaczną być zabudowywane pod deweloperkę lub przemysł – przekonywała nas wtedy Anita Kucharska-Dziedzic.
Na temat obwodnicy dla „GL” wypowiadał się też niedawno radny Tomasz Nesterowicz. – Prezydent Kubicki wielokrotnie podkreślał, że południowa obwodnica ma służyć rozładowaniu korków w mieście, w centrum czy też na Trasie Północnej. Uważam, że jest to mit. Korki w Zielonej Górze pojawiają się jedynie okresowo, w momencie, gdy ludzie jadą do pracy i z niej wracają, jadą po dzieci do przedszkola, na zakupy. Południowa obwodnica w żaden sposób nie będzie wpływała na ten ruch, bowiem będzie biegła przez las – uważa Nesterowicz.
"Mieszkańców wprowadzono w błąd"
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?