Wypasiony Piknik Czołgisty pod Zieloną Górą. Pokazy czołgów, bitwy rycerskie, gry. Trwa wielkie święto militariów i grochówy w Drzonowie!

W niedzielę, 18 czerwca, punktualnie o godzinie 10.00 rozpoczął się Piknik Czołgisty. Przygotowania do imprezy trwały wiele tygodni, ale odwiedzający dziś muzeum jednogłośnie mówili, że organizatorzy jak zwykle stanęli na wysokości zadania i przygotowali przepiękną imprezę plenerową. W ramach pikniku nie zabrakło atrakcji w postaci pokazów czołgów, potyczek „pancernych średniowiecza”, które zorganizowała grupa Krąg Rycerski Nowa Sól, czy też rozkładania półpromu GSP-55.

Uczestnicy pikniku mogli podziwiać czołgi: W T-34-85 z 34. Brygady Kawalerii Pancernej, T-72 ze zbiorów LMW, Leoparda 2PL z 10. Brygady Kawalerii Pancernej.

Dodatkową atrakcją, o której już wspomnieliśmy był oczywiście Półprom GSP-55 wyremontowany przez Pracownię Renowacji Zabytków Techniki Militarnej z Wolsztyna przy wsparciu muzealnych wolontariuszy. Warto tutaj dodać, że silnik wymieniony w maszynie został sfinansowany z funduszy uzbieranych w trakcie zrzutki publicznej.

Ponadto w czasie trwania Pikniku Czołgisty w godz. 10.00 - 17.00, goście mogli podziwiać otwarte wszystkie wystawy stałe i czasowe LMW, zwiedzać wnętrz pojazdów pancernych, obejrzeć pokazy modeli jeżdżących, brać udział w grach i zabawach dla najmłodszych: „Mały Saper” czy „Sztab łączności”. Na terenie muzem funkcjonował trenażer strzelecki, obóz rycerski, stoiska handlowe. Nie mogła oczywiście zabraknąć grochówki wojskowej. Były także food trucki. Każdy, kto w niedzielę odwiedził Lubuskie Muzeum Wojskowe nie mógł narzekać na nudę. Z każdej strony był wręcz bombardowany atrakcjami.

Wejście na teren Pikniku Czołgisty w LMW był w cenie biletu, a zielonogórzanie dzięki zgodzie prezydenta Kubickiego mogli dojechać na imprezę za darmo. Tego dnia kursowała tzw. specjalna "Linia M".