Mikołaje pytali dzieci, czy były grzeczne. Jeśli odpowiedź brzmiała twierdząco, wyciągali ze swoich wielkich kieszeni smakowite cukierki. Wszyscy pasażerowie byli pod ogromnym wrażeniem dekoracji, jakie zawisły w autobusie. - Mikołajkowy autobus to superakcja. Jadę z synkiem już drugi raz - mówi uśmiechnięta Danuta Hajos.
Dzieci w drzwiach witali co prawda dwa Mikołajowie, ale w autobusie ukryty był jeszcze jeden. To oczywiście kierowca. Machał on do mijanych na chodnikach dzieci i dorosłych. Wszędzie, gdzie przejeżdżał autobus, pojawiał się szeroki uśmiech na twarzach przechodniów
Przeczytaj również:
https://gazetalubuska.pl/mikolajki-2016-program-imprez-w-woj-lubuskim/ar/11544912Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?