Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zielonogórzanie po brzegi napełniają winogrona na nakrętki. Trzeba je opróżnić - zgłaszają Czytelnicy z os. Piastowskiego

Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Pojemniki pełne nakrętek na Piastowskim w Zielonej Górze.
Pojemniki pełne nakrętek na Piastowskim w Zielonej Górze. Jacek Katos
- To super, że tak pięknie zielonogórzanie pomagają. Zbierają nakrętki i wrzucają do ustawionych pojemników w kształcie winogron. Ale to na osiedlu Piastowskim jest on zapełniony po brzegi. Ludzie stawiają pełne torby pod pojemnikiem i robi się bałagan - zgłasza problem Czytelniczka z ulicy Ptasiej. - W poniedziałek zostaną zabrane, opóźnienie wynika z... choroby pracowników, którzy się tym zajmują - słyszymy od przedstawiciela miasta.

- Byłam zachwycona, kiedy na ulicach naszego miasta pojawiły się pojemniki w kształcie serc na plastikowe nakrętki. Kiedyś zorganizowałam akcję zbiórki dla chorej dziewczynki. Dzięki temu ma dziś nowy wózek. Wiem, że to działa - opowiada pani Wanda z ulicy Ptasiej. - Wiem też, że zielonogórzanie bardzo chętnie pomagają i włączają się w różne akcje charytatywne. Tylko zmartwił mnie widok pełnego serca. Pełno worków i toreb leżało już poza pojemnikiem. Zrobił się bałagan. Obawiam się, żeby jakieś zwierzęta nie poroznosiły ich po osiedlu.

Pojemniki pełne nakrętek na Piastowskim w Zielonej Górze.

Zielonogórzanie po brzegi napełniają winogrona na nakrętki. ...

Zamiast serc w Zielonej Górze ustawiono winogronka

Rany klubu Zielona Razem Paweł Wysocki zna problem. Zgłoszenie zostało odebrane. I dziś, tj. poniedziałek, 12 kwietnia, pojemnik na nakrętki zostanie opróżniony. Opóźnienie spowodował Covid-19, który dopadł pracowników, zajmujących się pojemnikami w kształcie winogron. Akcję koordynuje Polski Komitet Pomocy Społecznej. Pieniądze ze sprzedaży nakrętek przekazywana są osobom potrzebującym wsparcia, walczącym z różnymi chorobami.
Fioletowe winogrona, które stanęły w różnych punktach w naszym mieście to pomysł prezydenta Janusza Kubickiego. Inne miasta stawiały pojemniki w kształcie serc. Warto byłoby w ten sposób pomagać potrzebującym - uznał gospodarz miasta. Radni dodali, że zamiast serc dobrze byłoby postawić pojemniki, kojarzące się jednoznacznie z Winnym Grodem. I tak pojawiły się fioletowe winogronka.

Zobacz wideo, jak winogronko stanęło w Zielonej Górze:

Winogronka na nakrętki to piękny łańcuch pomocy

Z jednej strony mieszkańcy pomagają, wrzucając do pojemników nakrętki. Z drugiej firmy zadeklarowały, że za każdy wypełniony pojemnik będą oferowały pomoc seniorom.
- To piękny łańcuch pomocy. Jestem szczerze wzruszona. Te przepełnione pojemniki świadczą o tym, że zielonogórzanie chcą po pomagać, skrzętnie zbierają w swoich domach nakrętki, a potem wrzucają je do winogronek - podkreśla pani Wanda.
Pracownicy i wolontariusze Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej systematycznie sprawdzają, czy pojemniki w 13 lokalizacjach w mieście są już zapełnione. Tym razem jednak wystąpił problem z pojemnikiem na osiedlu Piastowskim. Ale jak zapewnił nas Paweł Wysocki - w poniedziałek zostanie on opróżniony. My zaś życzymy pracownikom i wolontariuszom dużo zdrowia.
Gdzie mieszkańcy mogą zgłaszać, gdy widzą pełne już winogronka? Mogą to zrobić na dwa sposoby:

  • telefonicznie, pod numerem: 68 325 70 99 w godzinach 8:00-14:00.
  • mailowo na adres: [email protected].

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto