Znany plac w Zielonej Górze całkowicie odmieniony. Inwestycja kosztowała kilka milionów. Zobacz, jak tam jest pięknie

– Bardzo mi się podoba. Chodziłam tędy przed laty, to tak było nie bardzo, a teraz miejsce jest odnowione. Jest ładna fontanna. Naprawdę jest ładnie – ocenia jedna z zielonogórzanek, którą spotykamy na Placu Słowiańskim w Zielonej Górze. Miejsce przeszło totalną metamorfozę.

Plany związane z rewitalizacją tego miejsca były różne. Mówiono m.in. o podziemnym parkingu. Ostatecznie wybrano inny wariant. Jest dużo zieleni, nowoczesna fontanna, nowe ścieżki.

– Prace obejmowały przebudowę istniejących i budowę nowych placów i ścieżek z uwzględnieniem ukształtowania terenu i odprowadzeniem powierzchniowych wód opadowych – wymienia Ewa Obertyńska, st. inspektor w Departamencie Inwestycji Miejskich Urzędu Miasta w Zielonej Górze.

Powstał system automatycznego nawadniania rabat i trawników. Jest też nowe ujęcie wody do podlewania zieleni. W nowej lokalizacji jest parking dla rowerów.

– Powstała nowa fontanna. Ustawiliśmy nowe ławki. Są tablice informacyjne. Została uporządkowana zieleń. Są nowe drzewa, byliny – wylicza E. Obertyńska.

Posadzono m.in. hortensje, wiśnie pikowane, klony czerwone i magnolie parasolowate. Pojawiły się też całoroczne leżaki, na których mieszkańcy już chętnie wypoczywają. Z myślą o ptakach zamontowane natomiast zostaną budki lęgowe i karmniki. Stary parking doczekał się remontu i kolejnych 10 miejsc. Cały plac został oświetlony w technologii LED. Miejsce jest monitorowane.

Prezydent Janusz Kubicki ma nadzieję, że miejsce to po zmianach spodoba się mieszkańcom i będzie też odpowiednie, by powstał tu pomnik Ofiar Zbrodni Wołyńskiej (koszty pomnika poniesie Instytut Pamięci Narodowej oraz środowiska kresowe). Przechodnie są zachwyceni.

– To bardzo piękne miejsce rekreacyjne. Fontanna robi ogromne wrażenie. Zielonogórzanie na pewno będą zadowoleni – słyszymy od jednego z przechodniów.

– Miejmy nadzieję, że będzie to miejsce, które chętnie będą odwiedzać mieszkańcy i turyści, że przetrwa Winobranie – liczy jedna z zielonogórzanek. – Jest bardzo dużo kwiatów. To fajne miejsce do odpoczynku dodaje towarzysząca jej nastolatka.

– Po raz pierwszy jestem po remoncie, powiem krótko rewelacja, jak cała Zielona Góra zresztą – mówi rowerzysta. – Jest dużo ścieżek dla rowerzystów w mieście i okolicy. Można się bezpiecznie się poruszać, co każdemu radzę.

Prace obejmowały teren o powierzchni 0,65 hektara, z czego większość zajęła zieleń ozdobna. Koszt inwestycji to ok. 4,5 mln zł.

Czytaj też:

• Ulice Zyty i Podgórna w Zielonej Górze. Do kiedy potrwają utrudnienia w tej części miasta?
• Ze Sławy przez Trzebiechów i Sulechów aż do Kalska przejedzie 35. Ogólnopolski Rajd Honorowych Dawców Krwi PCK
• O ile spadną raty kredytów po pierwszych obniżkach stóp procentowych? Ekonomiści są zgodni, my przeliczamy