Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czat z Piotrem Żytą: dożywocie z Falubazem

Redakcja MM
Redakcja MM
Momentami wybuchał śmiechem, a czytając komplementy trochę się czerwienił. Dusza chłop!
Momentami wybuchał śmiechem, a czytając komplementy trochę się czerwienił. Dusza chłop! Wojciech Waloch
Trener zielonogórskiej drużyny Piotr Żyto był gościem czatu Gazety Lubuskiej. Fani pytali nie tylko o niedzielny finał. Szkoleniowiec opowiadał o magii, najlepszych pomidorach w mieście i zapewnił, że nie będzie kandydował na prezydenta.

O FINALE I PRACY
josa: - Czy kwestia roszad w zespole dotyczy tylko dwóch zawodników: Iversena i Zengoty?Trener: - Nie tylko.
FaLuBaZ: - Czy zdradzi pan, kto pojedzie w finale? Chodzi o „Puka", „Fredkę" i „Zengiego"?Trener: - Na chwilę obecną cała trójka ma jeszcze szanse.
edzio: - Co spowodowało brak „Zengiego" w składzie?Trener: - Aktualnie słabsza dyspozycja.
daga: - Gratuluję wszystkim wyniku w tym roku, bo jak wiadomo zapowiadało się dość nieciekawie. Co miało wpływ na pana decyzję przy ustaleniu takiego składu (z „Pukiem") na mecz z Unią?Trener: - „Puk" wygrał nam zawody ze Spartą w Zielonej Górze.
UCHO: - Czy „Fredek" i „Protas" są gotowi fizycznie na mecz, bo ostatnio mieli dosyć groźne upadki?Trener: - Tak, wszystko jest z nimi w porządku.
legalize: - Panie trenerze czy zastanawiał się pan, żeby ustawić Lindgrena z Iversenem w parze na finał?Trener: - Zastanawiałem się. Ale podjąłem inną decyzję.
Ital: - Co się dzieje z Rafałem Dobruckim? Czy jest pewnym punktem drużyny? W poprzednich sezonach raczej nie pokazał swojej klasy w meczach z Unią Leszno.Trener: - We Wrocławiu nie zawiódł. Myślę, że tak samo będzie teraz.
josa: Nie obawia się pan o formę „Freda"? W lidze angielskiej pokazał dobrą jazdę, ale ekstraliga to zupełnie inna bajka.Trener: Oczywiście, że to inna bajka, ale „Fred" jest doświadczonym zawodnikiem i na pewno poradzi sobie w niedzielę.
daga: - Czy nie obawiał się pan po pierwszych meczach o formę Grega?Trener: - Po pierwszych meczach bez formy byli wszyscy zawodnicy. Ze względu na zakłócony tok przygotowań do sezonu. Ale znając Grega wiedziałem, że zrobi swoje.
Rafal: - Jak nastroje w drużynie przed wielkim finałem?Trener: - Bojowe.
roberto: - Jaki wynik pan typuje w niedzielę?Trener: - Korzystny dla nas.
FNF_JJ: - Jaki będzie skład XV biegu z Unią?Trener: - Kołodziej, Hampel - Hancock, Protasiewicz.
Bogdan: - Czy fakt, że w sobotę jest finał IMP, a w niedzielę mecz z Unią spowoduje jakieś problemy z odpowiednim przygotowaniem toru?Trener: - Myślę, że nie. Mamy wspaniałego toromistrza Adama Wareckiego, który jest w stanie pracować całą noc, żeby dobrze przygotować tor.
drak: - Ma pan pomysł na tor w niedzielę? Wydaje się, że Kołodzieja i Hampela w tym roku nie da się zaskoczyć?Trener: - Pomysł mam. Zobaczymy, jak zostanie zrealizowany.
zag: Co z tym torem? Niech pan troszkę poopowiada.Trener: - Z jakim torem? Z naszym wszystko jest OK.
zytozyto: - Co z torem? Kiedy w końcu nasi będą jeździć tak, jak na wyjazdach?Trener: - Po sezonie planujemy przebudowę.
groszek: - Jaka jest sytuacja miedzy prezesem Dowhanem a panem?Trener: - Dobra. Powiedziałbym, w tym momencie, że wzorowa.
FNF_JJ: - Czytałem, ze prezes Dowhan chce przedłużyć z panem kontrakt. Jak długo chciałby pan zostać w Zielonej Górze?Trener: - Do śmierci.
kordian: - Jak długo Falubaz będzie się jeszcze „ślizgał"?Trener: - Lodowisko otwierają na stadionie w listopadzie. To przynajmniej jeszcze przez zimę się poślizgamy. I pewnie na kolejnej gali charytatywnej w Opolu.
Anetaa: - Jaka byłaby pana „drużyna marzeń" na sezon 2011?Trener: - Tomasz Gollob, Sławomir Drabik, Robert Sawina, Piotr Świderski, Billy Janiro i juniorzy Józef Jarmuła oraz Andrzej Huszcza.
FalubazK: - Czy są już jakieś transferowe pomysły na następny sezon? Kiedyś słyszałem o próbie sprowadzenie Sajfutdinowa.Trener: - W tej chwili jest zakaz rozmawiania z zawodnikami. Pomysły są.
remik: - Emil Sajfutdinow. Chciałby go pan w swoim zespole?Trener: - Chciałbym, ale podobno idzie do Torunia.
Anetaa: - Kogo z obecnego składu widziałby pan w przyszłym sezonie w barwach Falubazu?Trener: - W tej chwili mamy trzy kontrakty: z Protasiewiczem, Dudkiem i Łoktajewem. Z pozostałymi prezes będzie rozmawiał.
boss: - Czy to prawda, że Lindgren korzysta z pomocy mechanika Adamsa? Czy to może oznaczać, że „Fredka" w przyszłym roku będzie w Lesznie?Trener: - W Anglii korzysta z pomocy byłego mechanika Adamsa. Ale na pewno nie ma to wpływu na jego ewentualne przyszłoroczne starty w Lesznie.
Freddie: - Jak pan widzi sytuację w opolskim klubie?Trener: - Jest ciężka. Jak wszędzie tam, gdzie nie ma pieniędzy. Pracowałem w Opolu i wiem, jak jest ciężko, gdy jest bieda. Dlatego wielki szacunek dla prezesów i trenerów drużyn pierwszo- i drugoligowych.
FalubazK: - Czym jest dla pana stanowisko trenera Falubazu? Pracą? Czy to jakieś uczucie?Trener: - Jestem fanatykiem żużla i praca jest dla mnie przyjemnością. Robię to, co lubię.
Anetaa: - Czy któryś z zielonogórskich juniorów ma szansę na zostanie znakomitym żużlowcem?Trener: - W chwili obecnej duże postępy robią Rogowski i Strzelec. Wszystko przed nimi.
O MAGII I SĄSIADACH
KUC: - Jaka przyśpiewkę Falubazu najbardziej pan lubi?Trener: - Lubię, kiedy kibice tańczą LABADO.
FaLuBaZ: - Co nasz trenejro sądzi o zmianie świętej nazwy FALUBAZ na rzecz sponsora?Trener: - Ciężko mi mówić, co bym zrobił na miejscu prezesa. Na szczęście nim nie jestem. Będzie to na pewno trudna decyzja. Ale pieniądze są tak samo potrzebne jak nazwa.
piter: - Może pan wie, co to za sponsor chce nazwę zabrać?Trener: - Nie wiem.
karolinu: - Czy wie pan, że jest wspaniałym człowiekiem, który samym widokiem zachęca ludzi do uśmiechu? Ja tam wierzę, że wygramy. Pozdrowienia od pani, u której kupuje pan pomidorki.Trener: - Aaaaaaaaaaaaaaaaa! Pomidory są najlepsze w mieście i zachęcam do kupowania ich „przy Gazowni". Pozdrawiam również.
FaLuBaZ: - Czy naprawdę czuje pan magię Falubazu i kocha nasz klub i kibiców?Trener: - Chyba już nie raz udowodniłem, że nie robię nic na pokaz i naprawdę czuję tę magię. A kibiców kocham i mam to nawet napisane na koszulce.
UCHO: - Czy jest pan w stanie zagwarantować nam kibicom, że jak zdobędziemy mistrza Polski znów wygoli pan sobie na klacie Myszkę Miki?Trener: - Jak zdobędziemy mistrza to coś wymyślę nowego.
FZG: - Dać trenerowi [honorowe obywatelstwo](http://jeleniagora.naszemiasto.pl/artykul/galeria/548040,radni-rozdaja-honorowe-obywatelstwo,id,t

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czat z Piotrem Żytą: dożywocie z Falubazem - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto