Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekreacja na lodzie

Katarzyna Śleziona
Krzysztof Molitor z córką Kasią zamierza przychodzić na lodowisko kilka razy w tygodniu. - Lubimy jeździć na łyżwach - mówią zgodnie
Krzysztof Molitor z córką Kasią zamierza przychodzić na lodowisko kilka razy w tygodniu. - Lubimy jeździć na łyżwach - mówią zgodnie Katarzyna Śleziona
Sezonowe lodowisko przy hali sportowej jest otwarte zaledwie od tygodnia, a już korzysta z niego wielu łyżwiarzy z Żor

Jeżdżą dla zdrowia, przyjemności i relaksu. Na lodowisku przy hali sportowej przy ulicy Folwareckiej bawią się już łyżwiarze. Obiekt działa od zeszłej soboty. Na ślizgawkę przychodzą mieszkańcy w każdym wieku.

- Najmłodszy łyżwiarz ma trzy latka. Przychodzi razem z rodzicami i starszym bratem. Z kolei najstarszy ma grubo po siedemdziesiątce - mówi Irena Pilarska, pracownica lodowiska.

Kilka razy w tygodniu można tu zobaczyć też Krzysztof Molitora z 12-letnią córką Kasią. - Wyprawa na lodowisko z córką to mile spędzone chwile - mówi pan Krzysztof, który nauczył się jeździć na łyżwach jeszcze w dzieciństwie. - Pierwsze szlify zdobywałem na zamarzniętym stawie. Wtedy nie było takiego fajnego lodowiska, jak to nasze żorskie - chwali pan Krzysztof. Trudno się nie zgodzić. Lodowisko posiada wymiary 30 na 20 metrów i jest sztucznie mrożone. O jakość nawierzchni dbają nowoczesne urządzenia do czyszczenia i wyrównywania tafli lodu. Zakupiono je w zeszłym roku za 180 tysięcy złotych.

- Dla mnie lodowisko jest w sam raz, a lód dobrej jakości. Fajnie się tu jeździ - mówi Damian Zawisza, 17-letni mieszkaniec Żor. Na łyżwach jeździ cztery sezony. Przerzucił się na nie z rolek, na których nauczył się jeździć siedem lat temu.

Na lodowisku nie brakuje prawdziwych zapaleńców. - Nie brakuje osób, które przychodzą do nas kilka razy w tygodniu, a nawet codziennie. Wszyscy pracują tu nad swoją kondycją - dodaje Pilarska. - Atmosfera na lodowisku jest wspaniała. Wszyscy dobrze się bawią - przyznaje Kasia Molitor.

Lodowisko jest czynne od poniedziałku do niedzieli, w godzinach 9-21. W dni powszednie od 9 do 14 z lodowiska korzysta młodzież szkolna, a potem od 15 do 20 osoby indywidualne. Każde wejście jest o pełnej godzinie, a ostatnie wejście jest o 19. Z kolei od 20 do 21 lodowisko jest zarezerwowane dla amatorskich grup. Natomiast w sobotę i niedzielę od 9 do 14 i od 15 do 21 na taflę są wpuszczane osoby indywidualne - ostatnie wejście o 20.

Dzieci i młodzież szkolna do lat 18 oraz studenci za okazaniem ważnej legitymacji płacą 2 złote za 40 minut jazdy. Z kolei dorośli płacą 3 złote za 40 minut jazdy. Godzina ślizgania dla amatorskich grup zorganizowanych kosztuje 50 złotych. Bilety są do nabycia w kasie, która znajduje w hali sportowej, obok lodowiska. Tam też można wypożyczyć łyżwy na 60 minut za 3 złote. Wypożyczenie łyżew następuje za okazaniem ważnego biletu wstępu na lodowisko oraz na podstawie pozostawionego w zastaw dokumentu tożsamości. Można też naostrzyć łyżwy. To kosztuej 4 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rekreacja na lodzie - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto