Zielona Góra. OPZL uruchomił program dla młodych. Jest szansa na kilkadziesiąt tys. zł do założenia firmy

Choć program "Lubuski biznes ma power" wygląda bardzo atrakcyjnie, należy jednak spełniać szereg warunków, aby móc wziąć w nim udział. Chętna osoba musi być w wieku 18-29 lat, mieszkać w województwie lubuskim oraz wykazać, że utraciła zatrudnienie z powodu COVID-19 po 1 marca 2020 roku. Trzeba również być niezarejestrowanym w urzędzie pracy. W ramach projektu, otwierając własną działalność, można otrzymać jednorazową dotację w wysokości ok. 23 tys. zł oraz wsparcie pomostowe do 2,6 tys. zł, wypłacane przez sześć kolejnych miesięcy.

- W czasie pandemii część osób straciła pracę. Obecnie jednak gospodarka odżywa. Uważamy, że jest to dobry okres, aby spróbować własnych sił i otworzyć biznes. Nasz program adresujemy do osób młodych, bowiem to właśnie one bardzo często mają problem na rynku pracy - twierdzi Joanna Zielińska.

Dyrektor w OPZL zaznacza przy tym, że najważniejszy jest pomysł na to, co właściwie chcemy robić. - Liczymy na własną inwencję oraz nowatorskie podejście. Ze swojej strony oferujemy profesjonalne wsparcie i przygotowanie do prowadzenia własnej działalności m.in. spotkanie z doradcą zawodowym, psychologiem, szkolenie z zakładania i prowadzenia firmy, spotkanie z ekspertem dotacyjnym. Pomożemy również przygotować szczegółowy biznesplan - zachęca młodych Zielińska.

Z programu OPZL może skorzystać 150 osób, jak na razie, od marca zdecydowało się na to 20.

Wideo: Polska dziewiarka podbija amerykański rynek modowy