Kiedy piszemy o jakiejś inwestycji w mieście, od razu pojawiają się komentarze i stwierdzenie, lepiej by zrobili to czy tamto… Jak to jest więc z naszymi oczekiwaniami, których w dobie podwójnego jubileuszu, mamy jeszcze więcej?
Podwójne urodziny miasta- czekamy na prezenty
Czytelnicy piszą, dzwonią, często zaczynając od tego, że przecież w tym roku obchodzimy 800-lecie istnienia Zielonej Góry, a za rok 700-lecie nadania praw miejskich. Z tej okazji odwiedzi nas wielu gości, więc miasto powinno szczególnie w tym okresie zadbać o swój pozytywny wizerunek.
Stąd oczekujemy, że w tym czasie pojawi się więcej kwiatów i roślin, trawniki będą zadane i czyste, a chodniki równe.
- Zwłaszcza na wjazdach do miasta np. od strony Krosna czy od sołectwa Racula powinniśmy zadbać o lepszy wizerunek. Możliwości są, wystarczyłoby np. zamontować tam kwietniki i już byłoby lepiej – uważa Hanna Mrągowska.
Kilka osób zwraca też uwagę na krzywe, zniszczone chodniki w centrum miasta np. przy Centrum Biznesu (chodnik przecinający skwer – w stronę dworca PKS).
Porządek z tablicami
Dużo uwag dotyczy również tablic informacyjnych. Zdaniem Czytelników, przydałyby się nowe, oryginalne witacze, zapraszające podróżujących nad morze czy w góry, by zjechali do miasta i zwiedzili największe jego atrakcje.
- Trzeba by też wreszcie zrobić porządek ze znakami informacyjnymi, bo od siedmiu lat wprowadzają kierowców w błąd – mówi Mieczysław Szelążek. – Nie ma już wsi dawnej gminy dookoła Zielonej Góry, bo to miasto. Kilometry się nie zgadzają. Podobnie w błąd wprowadzają gabloty w sołectwach z napisem Gmina Zielona Góra. Wystarczyłoby tylko zamazać wyraz gmina.
To drobne inwestycje, o których wspominają zielonogórzanie. Ale mają też w głowach znacznie większe. Niektóre z tych marzeń już się spełniają jak choćby mała tężnia w ogrodzie botanicznym czy spełnią – jak remont deptaka (także dokończenie deptaka leśnego, łączącego Zacisze z os. Leśnym), Parku Tysiąclecia czy modernizacja kąpieliska w Ochli.
Darmowe przejazdy MZK?
- A mnie się marzy, by nasz basen zyskał część zewnętrzną z podgrzewaną wodą – mówi Aldona Jeszke – Borowiec. – Dzisiaj wszyscy tak gonimy nie wiadomo za czym, że odpoczynek, rekreacja i profilaktyka zdrowotna powinna być na pierwszym miejscu. Stąd też przydałoby się nam tu lodowisko z prawdziwego zdarzenia i zagospodarowanie Górki Tatrzańskiej. To nic nowego przecież, mówimy o tym od lat…
Część mieszkańców nie wymienia inwestycji, ale innego rodzaju przedsięwzięcia.
- Na podwójne urodziny miasta zielonogórzanie powinni dostać coś ekstra. Np. przez miesiąc czy chociaż tydzień, wszyscy jeździmy autobusami MZK za dramo – marzy Wiesław Grabiec. – Wiem, że to koszty, no ale okazja jest wyjątkowa. Można by też zafundować mieszkańcom np. jakiś album albo chociaż pamiątkową pocztówkę.
Krystyna Gałuszko myśli podobnie, ale skłania się bardziej w stronę zdrowia.
- Może jakieś darmowe badania profilaktyczne albo duże zniżki. Dziś dbanie o zdrowie jest takie drogie… - podkreśla zielonogórzanka i dodaje: - A na dłuższą metę przydałaby się rozbudowa szpitala albo budowa nowych oddziałów w innym miejscu.
O czym jeszcze marzymy?
Co jeszcze wymieniają zielonogórzanie? Kolej miejską z przystankami m.in. na os. Leśnym, Zacisze, os. Pomorskim i Mazurskim, w Starym czy Nowym Kisielinie. Mówią o kładkach na Trasie Północnej, kolejce na Winne Wzgórze, udostępnionej wieży ratuszowej, filmie o Zielonej Górze z udziałem kabareciarzy…
Zobacz 20 kultowych miejsc:
ZNANE MIEJSCA W ZIELONEJ GÓRZE
Zobacz film: 30 lat Polskiej Wełny - fragmenty:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?