Na Bachanalia zostali wszak zaproszeni: Maciej Parowski, Bogusław Polch czy Grzegorz Janusz. Podczas tegorocznych Bachanaliów już po raz szósty przyznano też nagrody w „Fantazjach zielonogórskich” - na opowiadanie łączące nurty fantastyki i... wątki zielonogórskie. Ale sporym zainteresowaniem cieszą się nie tylko wykłady, warsztaty, pokazy, eksperymenty naukowe, gry w skali XXL czy prelekcje popularnonaukowe (od tego roku również w Planetarium Wenus).
Bo np. Justyna i Patrycja z Zielonej Góry, jak wielu innych uczestników święta fantastyki, przyszły na Bachanalia pograć w gry planszowe. A Adam Pach ze Zgorzelca przyjechał do Winnego Grodu przede wszystkim po dobrą zabawę:
- Na Bachanaliach mogę spotkać swoich znajomych. Impreza staje się więc dla mnie okazją do spotkań - mówił chłopak.
Na konwent przyjechał również Krzysztof Wilczyński z Bydgoszczy. Wraz z żoną, synkiem i... swoimi modelami i miniaturami statków kosmicznych ze świata „Gwiezdnych wojen”. Ich wystawę można było zobaczyć w Planetarium Wenus. Wilczyński od wielu lat wykonuje te małe cuda... z kartonu. I jeździ z nimi po całej Polsce.
Zobacz też: Bachanalia 2016 Zielona Góra. Studenci wyszli na ulice [ZDJĘCIA]
- Jak byłem dzieckiem marzyłem, żeby mieć takie modele. Jak podrosłem, to stwierdziłem, że sam zacznę je robić - mówi Wilczyński. Tak narodziła się pasja i nauka cierpliwości, bo sporo jej potrzeba przy wykonywaniu tych miniatur...
Więcej o Bachanaliach Fantastycznych można przeczytać w poniedziałkowej wersji "Gazety Lubuskiej".
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?