Do tej pory wybór: trumna tradycyjna czy urna, pozostawał w całości w gestii rodziny zmarłego. Najważniejsza rzecz brana tutaj pod uwagę – czyli dostępność obydwu tych metod pochówku, decydowała zwykle o wybraniu jednej lub drugiej. Koszty z tym związane w ostatnich latach zaczynały być sprawą drugorzędną. Popularyzacja kremacji sprawiła, że mimo wciąż dość małej konkurencji na tym rynku, koszt jej najczęściej był porównywalny z pochówkiem tradycyjnym.
Decyzją Episkopatu Polski, potwierdzoną niedawno przez Watykan, od października tego roku ma wejść w życie nowa regulacja dotycząca pogrzebu, związana bezpośrednio z dwoma istotnymi dla Kościoła faktami: po pierwsze, to ciału zmarłego, a nie jego prochom, oddawana jest cześć w rytuale pogrzebowym, po drugie zaś wsunięcie trumny do pieca krematoryjnego, interpretowane jest już jako złożenie do grobu. Stąd właściwe wydaje się wpierw odprawienie mszy świętej, a dopiero później spalenie zwłok.
Jednocześnie władze kościelne podkreślają, że pochówek urnowy nie może wykluczać wiary w Zmartwychwstanie ciała ludzkiego. Odwrócenie kolejności, czyli wpierw kremacja, potem msza i uroczystości złożenia do grobu, będzie oczywiście dopuszczalne, ale wymagane w takim wypadku będzie zgoda od biskupa. Będzie tu chodziło o sytuacje np. śmierci za granicami Polski, czy względami epidemiologicznymi.
Więcej w serwisie Wiadomości24.pl
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?