Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MZK Zielona Góra: Zakończył się pilotaż nowego systemu biletowego

Leszek Kalinowski
Nowością jest to, że bilet dba, by podróżny zapłacił za jazdę jak najmniej
Nowością jest to, że bilet dba, by podróżny zapłacił za jazdę jak najmniej barbaran
Jako pierwsi w Europie testowaliśmy nowy system biletowy. Nie trzeba już było zbliżać plastikowego kartonika do kasownika. Wystarczyło mieć go w torbie czy kieszeni. A może być i tak, że wystarczy nam telefon komórkowy...

Projekt pilotażowy był możliwy do zrealizowania dzięki współpracy miasta, MZK, dostawcy rozwiązania firmy Trapeze wraz z jej partnerami technicznymi. Firma dała nam sprzęt, niezbędny do funkcjonowania systemu ComfoAccess oraz dostarczyła karty elektroniczne (z wyświetlaczem i bez). Projekt rozpoczął się pod koniec sierpnia, a zakończył z końcem października. Wczoraj dyrektor Manfred Retka oraz menadżer Artur Wajchert z firmy Trapeze wspólnie z dyrektor MZK Barbarą Langner podsumowali projekt.

Czytaj również: Poznaj wszystkie zadania Budżetu Obywatelskiego [LISTY]

Korzystając z nowego rozwiązania pasażer musiał jedynie podczas podróży posiadać ze sobą kartę. System automatycznie ją wykrywał i zapisywał, gdzie się rozpoczęła, a gdzie skończyła jazda autobusem. Dodatkowo pasażerowie - testerzy zostali wyposażeni w dostęp do aplikacji użytkownika, umożliwiającej w czasie rzeczywistym sprawdzenie informacji o czasie rozpoczęcia i zakończenia przejazdu wraz z informacją o przystanku początkowym i końcowym, sprawdzenie przebiegu trasy na mapie oraz historii przejazdów podczas trwania całego testu.

- W czasie trwania pilotażu pasażerowie, którzy dysponowali obecnymi biletami i nowymi, wykonali 100 przejazdów i przejechali łącznie 1.000 przystanków - mówi B. Langner. - Podczas Winobrania część przystanków została zamknięta z powodu objazdów. Stary system liczył wszystkie, nowy tylko te, na których autobus rzeczywiście się zatrzymywał.

Zdaniem podróżnych - nowe rozwiązanie to wygoda. Bo nie trzeba się logować przy wsiadaniu i wysiadaniu. Poza tym to także sprawiedliwa opłata. Nowy bilet pomoże wybrać nam najlepszą opcję. Jeśli w danym dniu będziemy dużo jeździć po mieście, ściągnie opłatę jak za bilet dobowy, a jak dużo w miesiącu – to jak za bilet miesięczny na 90 przejazdów. Gdy zdarzy się nam przejechać mniej – to na 60 przejazdów, itd. Trwają prace, by zamiast kartonika wszystko mogło odbywać się za pomocą smartfonów.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to rozwiązanie będziemy testować wiosną, o czym informują nas goście z firmy Trapeze.

Czy nowe bilety pojawią się wraz z autobusami na prąd?
Krzysztof Sikora, dyrektor departamentu przedsiębiorczości, mówi, że byłoby najlepiej, gdyby tak się stało. Jednak to zupełnie inne projekty. Co nie znaczy, że nie uda się ich zgrać w czasie. Najlepiej, by dotyczyły także Sulechowa i Nowej Soli. Wtedy na tych samych biletach moglibyśmy jeździć także np. szynobusami.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto