Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Zielonej Górze powstaje szpital alternatywny. Mają w nim być leczeni pacjenci z koronawirusem. Mieszkańcy pytają o kadrę

Redakcja
Prace przy Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Zielonej Górze wciąż postępują. To tutaj ma powstać szpital zastępczy.
Prace przy Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Zielonej Górze wciąż postępują. To tutaj ma powstać szpital zastępczy. Jacek Katos
We wtorek, 20 października, gruchnęła wieść, że w Zielonej Górze ma powstać szpital, w którym znajdzie się 150 łóżek dla pacjentów z COVID-19. Nazywany polowym, zastępczym lub alternatywnym, ale cel jest ten sam: przygotowanie większej liczby miejsc dla osób chorujących na koronawirusa. Nasi Czytelnicy zadają jednak pytanie: kto będzie w nim pracował?

W ostatnich dniach coraz częściej powraca temat tworzenia tymczasowych szpitali polowych w każdym mieście wojewódzkim. W środę, 21 października, w Polsce przekroczyliśmy barierę 10 tys. zakażeń koronawirusem w ciągu jednego dnia.

Już od jakiegoś czasu władze szpitali w regionie alarmują też, że kończą się miejsca na oddziałach zakaźnych.

We wtorek wojewoda lubuski Władysław Dajczak razem z marszałek Elżbietą Anna Polak poinformowali, że ostatecznie to właśnie w Zielonej Górze ma powstać szpital alternatywny. Dodatkowe 150 łóżek dla pacjentów z COVID-19 będzie przygotowanych w budowanym obecnie Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Według wstępnych planów taki szpital zastępczy ma powstać do końca listopada tego roku.

- Poprosiłem panią marszałek, abyśmy spróbowali wspólnie zastanowić się, jak zwiększyć bezpieczeństwo poprzez zbudowanie w województwie lubuskim tzw. szpitala alternatywnego, który będzie dodatkową liczbą miejsc - mówi wojewoda lubuski Władysław Dajczak.

Zobacz też: Szpital polowy w Lubuskiem. Wiadomo już gdzie powstanie i ile będzie miał łóżek. Ma być gotowy za 1,5 miesiąca

Koronawirus rozprzestrzenia się bardzo szybko

Wojewoda zauważa, że obecnie koronawirus rozprzestrzenia się bardzo szybko.

- Można powiedzieć, że koronawirus jest wszechobecny - mówi Władysław Dajczak. - Dlatego potrzebne jest przygotowanie się na ten trudny czas. I tak, jak pan premier polecił wojewodom, przygotowujemy alternatywne szpitale, które są jednocześnie w sieci funkcjonujących w tej chwili szpitali.

Wcześniej rozważano trzy potencjalne lokalizacje takich szpitali alternatywnych w Lubuskiem, przez wielu nazywanych też polowymi:

  • - w Gorzowie Wlkp. w budynkach szpitala przy ul. Walczaka,
  • - w Centrum Rekreacyjno-Sportowym w Zielonej Górze,
  • - brano też pod uwagę powstające Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Zielonej Górze.

Ta ostatnia inwestycja jest już na ukończeniu. Zdecydowano więc, że to tutaj powstanie szpital alternatywny, by móc leczyć kolejnych zakażonych koronawirusem.

- Ten szpital możemy przygotować na przyjmowanie pacjentów w ciągu 1,5 miesiąca - mówi wojewoda.

Wstępnie w placówce ma powstać 150 łóżek, w tym 15 respiratorowych. Wojewoda planuje zwrócić się do ministra zdrowia z prośbą o wsparcie finansowe na przygotowanie takich łóżek i wyposażenie szpitala.

- Musimy być razem, pokazać mieszkańcom regionu lubuskiego, że zdrowie i ich życie jest najważniejsze - mówi marszałek Elżbieta Anna Polak. - Samorząd województwa lubuskiego przyjął (w ostatnich dniach - dop. red.) projekt uchwały przygotowany przez zarząd w trybie nadzwyczajnym, w celu dofinansowania w trybie natychmiastowym prac związanych z budową Centrum Zdrowia Matki i Dziecka oraz nowo wybudowaną częścią szpitala w Gorzowie, czyli hematologią i intensywną terapią. Przesunęliśmy wszystkie możliwe rezerwy i zwiększyliśmy dochody. Skierowaliśmy do tych dwóch szpitali 30 mln zł.

Marszałek podkreśla, że nie ma czasu na analizy, trzeba bardzo szybko stworzyć szpital alternatywny.

- Bardzo ważna jest kadra - mówiła na konferencji marszałek. I podkreślała, że trzeba będzie pracować wspólnie z innymi szpitalami, by lecznicę, gdy będzie już gotowa, jak najlepiej przygotować od strony personelu.

Czytelnicy pytają, co z kadrą, która zajmie się pacjentami z koronawirusem

Opinie wśród naszych Czytelników, na temat stworzenia szpitala alternatywnego w Zielonej Górze, są różne. Mieszkańcy pytają jednak, kto będzie w tym nowym szpitalu pracował, jak będzie poszukiwana do niego kadra?

- Bardzo liczymy na wsparcie innych placówek medycznych - mówi nam Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. - Ale także służb wojewody.

To wojewodowie mają narzędzia do tego, by kierować do takiej pracy z pacjentami covidowymi personel medyczny.

- Sami, własnym personelem, raczej nie jest to możliwe, byśmy udźwignęli taki dodatkowy szpital - tłumaczy nam rzeczniczka lecznicy.

Trwa głosowanie...

Czy obawiasz się, że w Lubuskiem mogą wystąpić kolejne ogniska koronawirusa?

Już teraz Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze poszukuje dodatkowych rąk do pomocy.

W ostatnim czasie również zielonogórscy radni zdecydowali się wesprzeć Centrum Zdrowia Matki i Dziecka kwotą 1 mln zł z budżetu miasta. By inwestycja mogła szybciej się zakończyć, co pozwoli lecznicy na skuteczniejszą walkę z epidemią koronawirusa.

Sprawdzamy, jak postępują obecnie prace w placówce. Czy do końca listopada będzie gotowa do przyjęcia ewentualnych chorych z koronawirusem?

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto