Zamach w Manchesterze. Są zabici i ranni [WIDEO, ZDJĘCIA]

Godz. 9:46
Ariana Grande zawiesiła swoją trasę koncertową. Na 31 maja i 1 czerwca zaplanowane miała koncerty w Łodzi. Oprócz tego wystąpić miała we Frankfurcie nad Menem, Zurychu, Paryżu, Lyonie, Lizbonie, Barcelonie, Rzymie i Turynie.

Godz. 9:44
Prezydent RP Andrzej Duda złożył kondolencje rodzinom ofiar zamachy w Manchesterze.

Godz. 8:59
Co do tej pory wiadomo:
Do wybuchu doszło około godz. 22.30 w poniedziałek, 22 maja, w hali widowiskowej Manchester Arena, tuż po koncercie amerykańskiej gwiazdy pop Ariany Grande.

W zamachu zginęły co najmniej 22 osoby, a 59 zostało rannych. Wśród ofiar są dziec.

Sprawcą ataku był zamachowiec samobójca, który zginął na miejscu

Na razie nie ma informacji o ewentualnych poszkodowanych Polakach. Konsulat RP w Manchesterze uruchomił specjalną infolinię: +44 (0) 77 69 97 57 19.

Godz. 8:29
W mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie niezidentyfikowanych ekstremistów, którzy przyznają się do ataku w Manchesterze. Nie wiadomo czy nagranie jest autentyczne, bowiem osoba na nim występująca jest całkowicie osłonięta.

Godz. 8:15
Policja: Napastnik, który wniósł ładunek wybuchowy i go zdetonował, zginął w hali.

Godz. 8:00
Liczba ofiar wzrosła do 22. Wśród zabitych jest wiele dzieci. Samobójczego zamachu dokonała jedna osoba. Policja sprawdza, czy był to członek większej siatki terrorystycznej.

Panika po tragicznych wybuchach w Manchester Arena po koncercie Ariany Grande

Do wybuchu doszło w poniedziałek, 22 maja, późnym wieczorem. Policja została wezwana na miejsce zdarzenia ok. 22:35 czasu lokalnego. Na razie nie ujawnia szczegółów zdarzenia.

Świadkowie opowiadali w rozmowach z telewizją BBC o panice, która rozpętała się tuż po zakończeniu koncertu.

Ludzie, którzy wybiegali ze stadionu byli przerażeni. Na miejscu panowała panika.

"Myślałem, że to zderzenie pociągów". Świadek o pierwszych minutach po zamachu na stadionie w Manchesterze

Policja informuje, że do eksplozji doszło we foyer hali już po koncercie. Obiekt może pomieścić 20 tysięcy osób. Służby policyjne zawiadomiły również, że wcześniej zdetonowano inny podejrzany pakunek znajdujący się na terenie hali. Jak później się okazało, znajdowały się w nim jedynie ubrania.

Konsulat RP w Manchesterze poinformował na swojej stronie internetowej, że "w chwili obecnej nie posiada informacji o tym, aby wśród poszkodowanych w incydencie w Manchester Arena znajdowały się osoby narodowości polskiej".

Jednostka Kontrwywiadu traktuje incydent w Manchesterze jako potencjalny atak terrorystyczny.

Jeśli założenie o zamachu terrorystycznym zostanie potwierdzone, będzie to najpoważniejszy zamach na terenie Wielkiej Brytanii od ataków na system komunikacji publicznej w Londynie w lipcu 2005 roku.

Zapowiedziano konferencję prasową, podczas której mamy poznać szczegóły zdarzenia.