Zniszczenia w Zielonej Górze i okolicy. Orkan Dudley szalał. NOWE INFORMACJE. Zobacz zdjęcia

Najwięcej interwencji odnotowano w Zielonej Górze (160) i Żarach (90) - wylicza biuro prasowe Wojewody Lubuskiego.

– Proszę wszystkich Lubuszan o zwracanie uwagi na komunikaty, które będą płynęły z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, aby niepotrzebnie nie wychodzić z domu, a także żeby zwracać uwagę na to, że dzisiejsza wichura jest jednak w najwyższym stopniu nieprzewidywalna i może doprowadzać do bardzo poważnych zdarzeń – przypomina Lubuszanom wojewoda Władysław Dajczak.

Gmina Świdnica poinformowała mieszkańców, że w związku z licznymi awariami zasilania energetycznego występującymi w wielu miejscach gminy, występują przerwy w dostawie prądu i wody.

- Z uzyskanych informacji od operatora ENEA wynika, że awarie są na bieżąco usuwane, jednak z uwagi na ich ilość, trudno jest przewidzieć, w jakim terminie zostaną zrealizowane naprawy - czytamy w komunikacie urzędu. - W przypadku gminnych ujęć wody, na chwilę obecną przerwy w dostawie wody występują na ujęciu wody w Drzonowie.

Dla mieszkańców zaopatrywanych z ujęcia w Drzonowie, czyli miejscowości: Drzonów, Radomia, Orzewo i Buchałów, w czwartek, 17 lutego, w godzinach popołudniowych zostanie podstawiony beczkowóz z wodą pitną - w miejscowości Radomia, w pobliżu sali wiejskiej.

O zmianie sytuacji gmina będzie informować mieszkańców na bieżąco na swoim profilu na Facebooku.

Park Książęcy Zatonie odradza spacery w czwartek, 17 lutego. Ze względu na wichurę może być niebezpiecznie.

- W związku z trudnymi warunkami pogodowymi odradzamy dziś wizytę w Parku. Jest niebezpiecznie i istnieje duże ryzyko, że niektóre drzewa nie wytrzymają naporu silnego wiatru - informują opiekunowie tego miejsca na Facebooku. - Kawiarnia jest tymczasowo nieczynna - brak prądu.

Po godz. 15 strażacy usuwali powalone drzewo, które zablokowało drogę prowadzącą w kierunku Świdnicy, zaraz za zjazdem z ronda Księżnej Doroty de Talleyrand-Perigord.

W nocy mieszkańcy Zielonej Góry i okolic mogli odczuć silne porywy i wyładowania atmosferyczne. Orkan Dudley przetaczał się nad naszym województwem, osiągając w godzinach nocnych apogeum.

- Oj wiało, wiało w nocy - skomentował prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki. - Połamane konary i drzewa. Dużych strat w budynkach czy pojazdach nie odnotowano - na razie.

Przy ratuszu w Zielonej Górze trzeba było zdemontować wystawę. Wiatr przewracał tablice z ekspozycji.

Strażacy z OPS Leśniów Wielki wyliczyli akcje, w których od rana biorą udział.

Drzonów - zerwało dach blaszany ze stodoły, spadł na drogę.

- Po drodze usuwaliśmy również wiatrołomy na trasie Leśniów Wielki- Drzonów - informują strażacy z Leśniowa Wielkiego.

Udział w tej akcji brali strażacy z: OSP Leśniów Wielki, OSP Świdnica i JRG 1 Zielona Góra.

Leśniów Wielki - powalone drzewo na dojeździe do posesji 90, 91, droga nieprzejezdna.
Po rozpoznaniu stwierdzono brak zagrożenia. Siły i środki: OSP Leśniów Wielki

Droga dojazdowa do elektrowni i posesji nr 89 drzewo powalone na drodze
Brak możliwości wyjazdu, zablokowana cała droga. Siły i środki: OSP Leśniów Wielki.

Radomia - nad posesję zgłaszającego jest pochylona bardzo duża sosna.
Drzewo oparte na innej sośnie, obok jest ścieżka dla pieszych. Siły i środki: OSP Leśniów Wielki.

Liczne interwencje służb

- Od godziny 3 nad ranem zanotowaliśmy 119 zgłoszeń - mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego PSP - w większości przypadków były to powalone drzewa, połamane konary i gałęzie, które w jakiś sposób zagradzały przejazdy, przejścia. Na szczęście nikomu nic się nie dostało. Szkody materialne, jak to często bywa w tego typu zgłoszeniach, szczególnie na terenie miasta, związane są z powalonymi drzewami na samochody - kilka samochodów zostało uszkodzonych. Na chwilę obecną prowadzimy regularnie około 20 zgłoszeń, wpadają na bieżąco i na bieżąco są obsługiwane.

Arkadiusz Kaniak dodał, że regularność zgłoszeń jest już znacznie mniejsza, niż miało to miejsce w godzinach porannych.
Praca służb nie jest zakończona - zgodni z prognozami silne porywy wiatru mogą być odczuwane jeszcze do późnych godzin wieczornych.

WIDEO: Lubuskie - burze i wichury