Remont głównej ulicy miasta kosztował prawie 12 mln zł. Wykonano wiele prac zarówno niewidocznych dla oka, bo pod ziemią, jak i te na nią. Ulica została całkowicie zmodernizowana na odcinku ok. 800 m – od skrzyżowania z ul. Kupiecką do ronda im. Michała Kaziowa. Zniknęły z krajobrazu stare topole. Ta część miasta zrobiła się szara. Przeciwwagą miały być nasadzenia. Czy nowy wygląd ulicy Bohaterów Westerplatte spełnia oczekiwania mieszkańców.
- Cieszę się, że co jakiś czas na ulicy pojawiają się nowe elementy, jak choćby ostatnio wielkie donice z kwiatami. Moim zdaniem, powinno być ich więcej - mówi Krystyna Wróbel. - Podobnie z pelargoniami na lampach. Powinny wisieć na całej długości ulicy. Bo to jest akurat bardzo fajny pomysł.
Zdaniem Grzegorza Haryczki, na plus trzeba wymienić nowe przystanki, kosze, eleganckie ławki czy stojaki na rowery. Te elementy pojawiły się w kilku miejscach i idąc np. w stronę dworca można kilka razy przysiąść na ławce i odpocząć. Minusem według pana Grzegorza jest kolor płyt chodnikowych. One są za jasne. Już teraz mają wiele plam i wyglądają nieestetycznie. Jesienią pobrudzą je także gnijące liście. To nie jest praktyczne rozwiązanie.
Igor Błoniec nie bardzo rozumie, po co są barierki i tylko po jednej stronie ulicy. Ale - śmieje się - plusem jest to, że ładnie świecą, jak jest słońce.
- Jestem kierowcą od 30 lat, po ulicy jeździ się oczywiście dużo lepiej niż przed remontem. To się chwali - uważa Jan Nowak. - Ale jako mieszkaniec, to faktycznie brakuje trochę zieleni. Można by posadzić w donicach kilkanaście drzewek.
- 900 zapowiadanych nasadzeń roślin na razie nie zmieniło wyglądu ulicy. Trzeba poczekać aż urosną. Wtedy zobaczymy - dodaje pani Kamila. - Ja liczę, że jeszcze się na tej ulicy pojawią nowe elementy, że przy Nafcie powstanie skwer z drzewami i fontanną.
Niezadowoleni z nowego wyglądu ulicy Bohaterów Westerplatte są kierowcy taksówek, bo ich postój bardzo się skurczył i został przeniesiony. Teraz jest tuż przy ulicy.
- Liczyłem na nowocześniejsze przystanki autobusowe. Z zielonymi ścianami, jak to już jest w wielu miastach - mówi Norbert Górnicki.
- A mnie się ta ulicy teraz bardzo podoba. Jest nowoczesna, wygodna, są piękne ławki i kwiaty. Nie ma co narzekać. Trzeba dostrzegać zmiany i się nimi cieszyć - uważa Jolanta Ulanowska.
A co Państwo sądzą na temat wyglądu zmodernizowanej ulicy Bohaterów Westerplatte w Zielonej Górze?
Zobacz też: MAŁE MĄDRALE #3 - ŚMIECI i RECYKLING
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
