- Na pomysł postawienia w Zielonej Górze tzw. Pomocnika wpadła grupa młodych osób ze stowarzyszenia „Młodzi lokalni”.
- Idea była ciekawa! Pomocnik to w praktyce szafka, w której poszczególne szuflady są przypisane do konkretnych osób.
- Bezdomni otrzymywali do nich swój indywidualny klucz, a na zewnątrz mogli zostawić informacje czego potrzebują. Mieszkańcy mogli odczytać te wiadomości, a później wrzucić odpowiednie rzeczy.
- Wygląda na to, że pomocnik w Zielonej Górze nie spełnia swojej funkcji.
Pomocnik w Zielonej Górze
Stowarzyszeniu "Młodzi lokalni" udało się zrealizować ten pomysł przy wsparciu radnych miejskich w ramach Budżetu Obywatelskiego 2016. Pomocnik stanął na pl. Kolejarza. Niestety, ale po latach kontener bardziej straszy przechodniów niż przyciąga do siebie potrzebujących. Dlaczego? Bowiem często padał ofiarą wandali...
Potrzebna zmiana lokalizacji?
Obecnie opiekę nad instalacją sprawuje Noclegownia dla Bezdomnych Osób w Zielonej Górze. - Z powodu częstej dewastacji, niszczenia zamków czy też wyrywania drzwi, Pomocnik nie spełnia swojej podstawowej roli. Według naszej wiedzy potrzebujący nie korzystają z niego - twierdzi Władysław Bobin dyrektor placówki. Czy jest jakiś pomysł, jak można to zmienić?
- Wydaje się, że najrozsądniejszym rozwiązaniem byłaby zmiana lokalizacji Pomocnika, tak aby został objęty miejskim monitoringiem. Być może, kiedy znajdzie się w oku kamery, uda się go zabezpieczyć w odpowiedni sposób. Na razie zastanawiamy się nad konkretnym rozwiązaniem, przed podjęciem decyzji na pewno będziemy się konsultowali z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej czy też urzędem miasta - zaznacza Bobin.
Wideo: Co dalej z remontem ul. Zjednoczenia w Zielonej Górze?
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?