Coraz więcej mieszkańców przesiada się na rower. Podpowiadamy, jak jeździć, by nie popełniać błędów

- Poziom ścieżek rowerowych jest dobry, ale już krawężniki są niedostosowane - zwraca uwagę Marek, rowerzysta z Zielonej Góry. - Poziom kultury kierowców jest jeszcze niski, nie tolerują jednośladów na drodze .
Józef Kropielnicki podkreśla: - Jestem wręcz uzależniony od roweru. Ścieżek powinno być o wiele więcej!
Spotkaliśmy też pana Tadeusza, 60-latka, który przez trzy tygodnie pokonał ponad 400 kilometrów. Co mu przeszkadza w jeździe po mieście?
- Wysokie krawężniki to problem, bo wymuszają schodzenie z roweru - twierdzi.- Miejsca postojowe dla rowerów są ładne, ale niefunkcjonalne, można do nich podpiąć tylko jeden rower .
Zielonogórzanin przyznaje, że kupił mapę miasta i ze zdziwieniem odkrył, że nie ma na niej zaznaczonych ścieżek rowerowych. Zdaniem pana Tadeusza, jeśli ktoś chce sobie zaplanować wycieczkę, musi się nieźle natrudzić.Podpowiedzi na mapach nie znajdzie.

A jak sytuację rowerzystów w mieście oceniają policjanci? Zdaniem funkcjonariuszy, wszyscy rowerzyści chętnie korzystają ze ścieżek, choć wciąż zdarzają się przypadki , gdy mimo wytyczonych specjalnych dróg jeżdżą ulicą.
Poza tym rowerzyści bardzo często przejeżdżają przez pasy tam, gdzie nie ma wyznaczonej dla nich tras. W takim przypadku rower powinni przeprowadzić. Jeśli tego nie zrobimy, jak podkreśla rzeczniczka policji w Zielonej Górze, Małgorzata Barska, grozi nam mandat w wysokości 100 zł.
A czy rowerem można jeździć po chodniku?
- Generalnie nie, są jednak wyjątkowe sytuacje: jeśli rodzic jedzie z dzieckiem do 10 lat, jeżeli jest zła pogoda, która uniemożliwia poruszanie się po drodze oraz jeśli na drodze dopuszczalna jest prędkość do 70 km/h, ale chodnik musi mieć co najmniej dwa metry szerokości - komentuje Małgorzata Barska.

Policjanci zwracają uwagę na to, że rowerzysta ma obowiązek uważać na pieszych zwłaszcza wtedy, jeśli ścieżka przeznaczona jest i dla nich, i dla pieszych.
Dużo jest również skarg ze strony miłośników rowerowej jazdy. Narzekają na pieszych, którzy chodzą po ścieżkach rowerowych. A warto wiedzieć, za to także można dostać mandat w wysokości 50 zł.

Pamiętajmy też, że ze względu na nasze bezpieczeństwo, powinniśmy jeździć w kasku. On w wielu sytuacjach uratował rowerzystom zdrowie i życie.

Ogólnie policjanci uważają jednak, że w Zielonej Górze panuje dobra atmosfera dla rowerzystów. Funkcjonariusze starają się też zwykle pouczać, a nie wypisywać mandaty. W najbliższym czasie - dzięki funduszom unijnym - w mieście przybędą 32 kilometry ścieżek rowerowych.

Sprawdź, gdzie powstaną ścieżki rowerowe