Kargowa: Tablicę poświęconą Janowi Pawłowi II wyrwano z ziemi i porzucono. To nie pierwszy przypadek dewastacji tego miejsca

Burmistrz Kargowej Jerzy Fabiś nie kryje oburzenia z powodu dewastacji pamiątek. Przypomina, że tablica stanęła osiem lat temu przy drodze w kierunku na Kolsko. Przy niej znajduje się też głaz. Mieszkańcy dbają, by były tam kwiaty, znicze. To ważne dla nich miejsce pamięci wydarzenia z 28 lipca 1960 roku, kiedy to ówczesny biskup Karol Wojtyła ze swoimi studentami przepłynął Kanał Dźwiński, czyli fragment Lubuskiego Szlaku Wodnego.

- Nie rozumiem tego, już wiosną skradziono wiosło, zamontowane na górze tablicy. Nie znaleziono go. Trzeba było dorobić nowe. We wrześniu ktoś źle przyciął krzewy, ogołocił to miejsce. A teraz wyrwał z ziemi tablicę. To dla nas ważne miejsce, pielęgnowane przez mieszkańców, Zakład Gospodarki Komunalnej stowarzyszenie Lubuski Klub Turystyczny - Agros - mówi burmistrz Kargowej Jerzy Fabiś. - Tablica została na nowo postawiona. Poprosiłem prezesa ZGK o naprawienie szkód siłami firmy.

Burmistrz Kargowej apeluje: - Wyładowywanie złości na martwej naturze, nie zmieni układów politycznych czy poglądów ludzi. Opamiętajcie się, nie tędy droga!

Czy dewastacja ma związek z kontrowersjami wokół papieża i kard. Dziwisza? Pewnie tak, choć wiele osób mówi o chuligańskim wybryku. Podobne przypadki wandalizmu odnotowywane są w całym kraju. Podejmowane są także akcje zbierania podpisów pod petycją do rad, by te zmieniły nazwę ulicy Jana Pawła II na inną np. w Sulechowie, proponują nazwę ul. Świebodzińskiej.

Wydarzenie to upamiętnia też tablica i pomnik w Zbąszyniu. Postać Jana Pawła II została ulokowana w ... kajaku i nad wodą. Jest to właściwie Karol Wojtyła (a więc jeszcze nie papież), który jako biskup krakowski, w lipcu 1960 r. płynął Obrą ze studentami-klerykami i zatrzymał się w Zbąszyniu na trzy dni na biwak. Noclegi kajakarze znaleźli na łączce Czesława Pakuły przy ul. Miodowej.

Jednym z potwierdzeń udziału Wojtyły w spływie Obrą są źródła książkowe. Adam Boniecki w "Kalendarium z życia Karola Wojtyły" (2000), podaje: "24 VII - 7 VIII wycieczka kajakowa Obrą", natomiast w "Alfabecie Jana Pawła II. 1920 - 2005" (Wydawnictwo Kluszczyński, Kraków): są słowa: "Pływano po Czarnej Hańczy, Obrze, Redze, Drawie".

WIDEO: Paweł Wita mówi o akcji zbierania podpisów w sprawie zmiany nazwy ulicy Jana Pawła II w Sulechowie