Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Magiczny koncert na scenie letniej. Przed Filharmonią Zielonogórską tłumy!

Jarosław Wnorowski
Jarosław Wnorowski
Filharmonia Zielonogórska zorganizowała w sobotę (24.06) o godz. 19 na koncert promenadowy przed filharmonią, którego jednym z głównych bohaterów był carillon.
Filharmonia Zielonogórska zorganizowała w sobotę (24.06) o godz. 19 na koncert promenadowy przed filharmonią, którego jednym z głównych bohaterów był carillon. Jarosław Wnorowski
Filharmonia Zielonogórska zorganizowała w sobotę (24.06) o godz. 19 na koncert promenadowy przed filharmonią, którego jednym z głównych bohaterów był carillon. To instrument muzyczny będący zespołem dzwonów, na których można grać (a raczej wybijać rękoma) melodie za pomocą specjalnej klawiatury.

Carillon według definicji Światowej Federacji Carillonowej musi mieć co najmniej 23 dzwony, podczas gdy instrumenty mniejsze lub grające tylko w trybie automatycznym są nazywane „kurantami”. Standardowy carillon koncertowy ma co najmniej cztery oktawy (47 dzwonów). Mobilny carillon przybył na koncert specjalnie z Muzeum Gdańska.

Historia gdańskich carillonów sięga, jeśli wierzyć przekazom, połowy XVI w. Już wówczas nasi przodkowie doceniali muzykę graną na instrumentach składających się dzwonów przez wyszkolonych artystów. Carillony były początkowo prostymi mechanizmami. Z czasem coraz bardziej skomplikowane i potrafiły wydobywać z siebie więcej dźwięków. Dziś w XXI wieku muzyka carillonowa w Polsce kultywowana jest jedynie w Gdańsku, który posiada trzy carillony: na wieży Ratusza Głównego Miasta Gdańska, wieży kościoła św. Katarzyny (Muzeum Nauki Gdańskiej) oraz carillon mobilny "Gdańsk" - jedyny taki w środkowo-wschodniej Europy, który może dostać się do każdego miejsca na świecie. Wszystkimi trzema opiekuje się Muzeum Gdańska.

Przodują Gdańsk oraz Świdnica

Gdańsk jest jedynym w Polsce miastem , które posiada carillon koncertowy. W dodatku ma ich aż trzy!. Największym z nich jest 50-dzwonowy carillon umieszczony na wieży kościoła świętej Katarzyny. Znany i grający carillon bliżej Zielonej Góry znajduje się w ewangelickim Kościele Pokoju w Świdnicy (dolnośląskie) - będącym na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

Znane dzieła z towarzyszeniem dzwonów

Podczas koncertu zabrzmiały m.in. suita "Muzyka na wodzie" oraz "MUzyka ogni sztucznych", „Oblivion” Piazzoli, Farnadola ze suite "Arlezjanka" G. Bizeta, "Obój Gabriela" E. Morricone czy "Polonez z Pana Tadeusza" W. Kilara. Na carillonie zagrała Magdalena Cynk.

Magdalena Cynk-Mikołajewska jest toruńską kompozytorką, inicjatorką i organizatorką wielu wydarzeń kulturalnych oraz artystycznych projektów edukacyjnych. Pisze kompozycje solowe, kameralne, orkiestrowe i chóralne, które wykonywane są na wielu festiwalach i koncertach w miastach regionu, Polski i Europy, m. in. w Kłajpedzie, na Gotlandii, w Szwajcarii, na Węgrzech, Ukrainie, Holandii, Belgii, a także w Stanach Zjednoczonych i Brazylii. Pisze m. in. na zamówienie Urzędu Miasta Torunia, Pomorskiego Towarzystwa Muzycznego, Zespołu Szkół Muzycznych w Toruniu, Filharmonii Pomorskiej, Multicameraty czy Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej. Jej utwory wykonywali również m. in. Gotlands Blassarkvintett, Hevelius Brass, Copernicus Brass, Cappella Bydgostiensis, Narodowa Orkiestra Łotewska, Międzynarodowa Orkiestra Symfoniczna „Probaltica”, Cappella Gedanensis, Norddeutche Sinfonietta, Chór „Astrolabium” oraz Sepia Ensemble.

Boska syrena

Swoim talentem podzieliła się z widzami Adrianna Ferfecka – sopran (niczym piękna syrena, zaśpiewała siedząc na parapecie okna filharmonii m.in. arię „O mio babbino caro” z opery „Gianni Schicchi” - Pucciniego).

Jest absolwentką legnickiej Szkoły Muzycznej na wydziale fortepianu i śpiewu solowego. Ukończyła studia na Wydziale Wokalnym Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie w klasie śpiewu solowego prof. Jolanty Janucik. W sezonie 2014/2015 była członkiem Akademii Operowej w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej. W 2015 roku uczestniczyła w projekcie dla młodych śpiewaków na Salzburger Festspiele w Austrii, gdzie wcieliła się w postać Rozyny w Cyruliku sewilskim G. Rossiniego.

Całością zadyrygował Rafał Kłoczko. Wstęp wolny. Koncert potrwał wraz z bisami dobre dwie godziny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto