Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomoc Ukrainie w Zielonej Górze. Ważna zmiana w Zielonogórskim Magazynie Darów

Agnieszka Linka
Agnieszka Linka
W akcję segregowania i pakowania darów w magazynie ZGK w Zielonej Górze włączyło się wielu wolontariuszy. Nadal potrzebne są każde ręce
W akcję segregowania i pakowania darów w magazynie ZGK w Zielonej Górze włączyło się wielu wolontariuszy. Nadal potrzebne są każde ręce Agnieszka Linka
Do magazynu utworzonego na terenie Zakładu Gospodarki Komunalnej przyjechał konwój 12 busów z Niemiec. Darów jest coraz więcej, ale jest ważna zmiana.

Wyjechały samochody ZGK, wjechały dary

- Aby mógł powstać zielonogórski magazyn darów udostępniliśmy swój teren. Ładujemy, przewozimy, pomagamy! Z hal wyjechały zakładowe samochody i wjechały kartony z darami - mówi Krzysztof Sikora prezes ZGK w Zielonej Górze. - To duże wyzwanie logistyczne, bo prócz działalności pomocowej nadal świadczymy usługi na rzecz miasta. Niektórzy żartują, że takiego tłoku dawno tu nie było – podsumowuje Sikora.

Wszystko, co trafia do hal na terenie ZGK w większości przygotowywane jest do dalszego transportu. Aby pomoc na rzecz poszkodowanych przez wojnę na Ukrainie sprawnie funkcjonowała, utworzono tu centralne miejsce zbiórek. Za kilka dni wyjedzie stąd pierwszy transport miejski. Pomoc będzie rozdysponowywana kanałami rządowymi, głównie na obszary przygraniczne oraz do Ukrainy.
Tym samym, od 3 marca w siedzibie ZGK przy ul. 110C nie będzie już można zgłaszać się po indywidualną pomoc. Funkcje te przejmują punkty przy ul. Dolnej 6 i ul. Wazów 3 (siedziba stowarzyszenia Warto jest Pomagać). Na ul. Zjednoczenia będzie jedynie można przekazywać dary dla Ukraińców.

Zielonogórzanie łączą siły na rzecz pomocy Ukrainie

- Od 28 lutego zbieramy środki medyczne w oznaczonym punkcie przy ratuszu - mówi Eleonora Szymkowiak, radna miejska. - Skala dzisiejszej akcji przekazania darów z Niemiec przekroczyła moje wszelkie oczekiwania. Przyjechało aż 12 busów wypełnionych różnego rodzaju rzeczami, począwszy od produktów spożywczych, poprzez artykuły higieniczne, kosmetyki, zabawki, odzież itd. - wymienia zielonogórska społeczniczka.

Początkowo planowano pomoc na dużo mniejszą skalę. Dary miały przyjechać dwoma autami osobowymi. Jednak szybko okazało się, że ofiarność mieszkańców Niemiec oraz możliwości rozdysponowania wsparcia materialnego w Zielonej Górze są znacznie większe.

- Przyjechaliśmy ze środkowych Niemiec – Linden, Giessen, Grünbergu. Przywieźliśmy rzeczy pierwszej potrzeby i jeszcze tu wrócimy - śmieją się dziewczyny z charytatywnego konwoju.

Potrzebni wolontariusze

W ogromnym magazynie na terenie Zakładu Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze kręci się mnóstwo osób. To wolontariusze pomagający segregować i pakować przywiezione rzeczy. Są wśród nich druhowie straży pożarnej, młodzież, pracownicy ZGK oraz inni zielonogórzanie.

- Tylko w taki sposób mogę pomóc potrzebującym - mówi Marcin Wiśniewski, znany też jako Bachus. - Bardzo się z tego cieszę, a ogrom ludzkiego zaangażowania na rzecz ofiar wojny w Ukrainie sprawia, że moje serce szybciej bije. Zachęcam wszystkich, abyście tu (magazyny ZGK - red.) przychodzili i pomagali. Każda para rąk jest potrzebna - zachęca Wiśniewski.

Zobacz wideo: Zielonogórski Magazyn Darów

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto